Na drogach rozeznawania z Maryją

„Na drogach rozeznawania z Maryją” – pod takim hasłem 12 listopada br. odbył się w Gdyni XIX Zjazd Rycerstwa Niepokalanej Polski Północnej. 

Na spotkanie przybyło ponad 100 osób ze wspólnot z Darłowa, Darłówka, Elbląga, Gdyni, Gdańska, Inowrocławia, Kołobrzegu, Lęborka, Ostródy i Smętowa. Wspólna modlitwa, ale i rozmowy w przerwach, dzięki którym Rycerze mogli wymienić doświadczenia i cieszyć się darem wspólnoty, były ważną częścią zjazdu.

Centralnym punktem była uroczysta Eucharystia, której przewodniczył o. Michał Nowak, asystent prowincjalny ds. Rycerstwa Niepokalanej. Czy moja modlitwa, która jest w codzienności, nie stała się brzemieniem? – pytał kaznodzieja. Zwrócił uwagę, że taka forma modlitwy może zaciemniać obraz Boga. Czy ci, którzy patrzą na nas są w stanie odkryć Tego fascynującego, cudownego, niezwykłego, czułego, dobrego Boga? Czy raczej Boga obowiązku, wymagań, prawa? Jakiego Boga niesiemy światu? – pytał dalej. Kończąc zwrócił się do słuchających – Popatrzcie na obraz Boga, który w sobie nosicie i popatrzcie na ten, który widzą inni patrząc na was. Czy to są te same obrazy i czy są one prawdziwie ewangeliczne?

Zgromadzeni mogli wysłuchać także dwóch konferencji o. Michała – Rozeznawać, ale jak? i W posłuszeństwie Kościołowi.

W pierwszej nauce o. Michał pokazał cel wszelkiego rozeznawania, którym jest podjęcie decyzji po uprzednim uzyskaniu moralnej pewności, że jest ona zgodna z wolą Bożą. Jej podjęcie wcale nie kończy jednak procesu rozeznawania, ponieważ kolejnym krokiem jest weryfikacja decyzji w życiu codziennym. Pytanie – czy rozeznałem właściwie? musi znaleźć odpowiedź w perspektywie owoców, które w kontekście podjętej decyzji można rozpoznać w codziennym życiu. Oczywiście nie zabrakło odniesienia do Maryi, której krótkie rozeznawanie prowadzone w obecności anioła i z jego pomocą, doprowadziło do brzemiennej w zbawienne dla nas wszystkich skutki decyzji o przyjęciu Słowa do Jej łona.

Druga konferencja poświęcona została niebezpiecznemu i coraz częściej spotykanemu indywidualizmowi w wyznawaniu i manifestowaniu wiary. Zwłaszcza przestrzeń świętej liturgii winna być miejscem szczególnej wierności i posłuszeństwa wskazaniom Kościoła. Tymczasem w tej świętej przestrzeni dochodzi często do nadużyć, czy samowolnych nadinterpretacji. Dotyczy to zarówno duchownych, jak i świeckich. Uczestnicy liturgii wolą czasami kierować się swoją własną intuicją, pobożnością czy wskazaniami płynącymi z objawień prywatnych zamiast stosować się do wskazań Kościoła wyrażonych chociażby w księgach liturgicznych. Jedność wspólnoty i posłuszeństwo Kościołowi zostały ukazane jako wartości, o których dziś zbyt często, także jako Rycerze Niepokalanej, zapominamy.

 

Kolejny, jubileuszowy zjazd, już za rok w Gdyni.